Tak, dobrze widzicie. Rok 2021, a ludzie organizują rustykalne wesele w stodole pomyślicie… I bardzo dobrze! W życiu nie byłem w bardziej klimatycznym miejscu niż tego dnia.
Ale po kolei. Reportaż zdecydowaliśmy się zacząć właśnie od owej stodoły w której to ślubne wdzianko przydziewała Agnieszka. Po chwili zmagań, w przepięknej sukience, wyskoczyła otworzyć bramę swojemu ukochanemu.
Udaliśmy się do oddalonego o 400… metrów kościoła gdzie ta urocza Parka powiedziała sobie sakramentalne Tak!
Po wszystkim przyszedł czas na wspaniałą zabaw… dobra, najpierw oczywiście był przepyszny rosół! 😀 Ale już po obiedzie wszyscy ruszyli na parkiet i zaczęła się biba przez duże B!
Piękne miejsce, wspaniali ludzie, niepowtarzalny klimat! Czy to jest kluczem do uzyskania pięknych zdjęć? Cóż, obserwujcie mojego bloga, bo już niedługo, po małej przerwie, kontynuacja #weselenaszóstkę w której wyjaśnię między innymi tą kwestię! 🙂
Tym czasem, życzę udanej fotograficznej uczty poniżej!
Lokalizacja: Stodoła przy Lesie, Harasiuki
DJ: DJ Virus Team









































































































































































wesele w stodole
Jest klimat, zabawa i emocje. Świetny reportaż!